RMF FM Berlin

Początki

Niemcy - wielki kraj w centrum Europy, sąsiad Polski, z którym historia nierozerwalnie ją związała, do tego miejsce pracy milionów Polaków, dlatego przez lata RMF FM posiadał tam korespondenta. Była to jedna z pierwszych zagranicznych placówek RMF FM.
Pierwszym korespondentem został Michał Jaranowski. Korespondencje nadawał z Bonn. Pracował do 1998 r. Wtedy zmienił go , który zapoczątkował berlińską historię oddziału.

Siedziba biura

Po epizodzie w Bonn, późniejsze siedziby placówki były w zachodniej części Berlina. Tu pracował przez dwa lata . W 2000 r. ze szczecińskiego oddziału RMF FM do Berlina wyjechał Tomasz Lejman, który wybrał podobną część miasta. Zorganizował on także drugie studio RMF FM, które mieściło się w Monachium. Od października 2008 r. do sierpnia 2009 r. niemiecką korespondentką była Monika Sędzierska. Od września 2009 r. w oddziale pracuje Adam Górczewski.
Przez lata placówka RMF FM w Berlinie mieściła się na Cunostrasse 55, na Schmargendorfie należącym do Charlottenburga. Tę druga nazwę łatwiej skojarzyć znającym choć trochę Berlin. Z Cunostrasse jest około kilometra do polskiej ambasady i zaledwie 100 metrów do autostrady, co oznaczało łatwiejszy start do wszelkich tematów poza stolicą Niemiec. Jednocześnie było wystarczająco blisko centrum, by nawet w 20 minut znaleźć się w okolicach Bramy Brandenburskiej.

Technika

Berlińskie biuro RMF FM wyposażone jest w ISDN, dzięki czemu na bieżąco przez całą dobę możliwe są relacje na żywo. Już chwilę po ważnym wydarzeniu na antenie RMF FM mogą znaleźć się informacje podawane wprost z Niemiec.

Codzienna praca korespondenta

Berlin to kulturowy tygiel obfitujący w liczne wydarzenia, ale żeby być na bieżąco z tym co dzieje się w całym kraju trzeba śledzić liczne niemieckie media – głównie stacje telewizyjne i portale internetowe. Z tych drugich ważne są nie tylko portale informacyjne. Cennym źródłem informacji są też oficjalne strony niemieckich urzędów, portale instytucji zajmujących się współpracą polsko-niemiecką, fora Polaków mieszkających w Niemczech. Istotne informacje podsuwają też polscy imigranci i sami Niemcy.

Pracę ułatwia obecny prawie wszędzie internet. Z reguły oferowane są wysokie prędkości przekazu danych, co pozwala szybko przesłać materiały dźwiękowe do studia w Krakowie.



W 2001 roku berliński dziennikarz RMF FM odnalazł w niemieckich archiwach materiały dotyczące masakry w Jedwabnem. W Ludwigsburgu były archiwalne zeznania mieszkańców okolic Jedwabnego zebrane w czasie śledztwa prowadzonego w końcu lat 60. przez prokuraturę w Dortmundzie przeciwko Niemcom, którzy w czasie okupacji byli w obwodzie białostockim szefami policji, żandarmerii czy innych jednostek władzy okupacyjnej.

Terenem działania berlińskiego korespondenta były nie tylko Niemcy, ale także Austria i Szwajcaria, gdzie też mówi się po niemiecku, również dostarczają materiału, który trafia na żółto-niebieską antenę. Berliński korespondent przekazywał na przykład informacje ze Szwajcarii o aresztowaniu i przeniesieniu do aresztu domowego Romana Polańskiego.

Oddział w Berlinie zakończył swoją działalność w sierpniu 2011 r.

---

Oddziały

---